Zielona herbata stanowi istną skarbnicę pełnowartościowych składników i właściwości prozdrowotnych. Już od tysiącleci uważana jest za lekarstwo dla ciała, umysłu i duszy. Jej miłośnicy sięgają po nią z wielu powodów. Niektórzy cenią jej właściwości pobudzające, przyspieszające metabolizm i wspomagające odchudzanie. Inni doceniają jej właściwości wspomagające działanie układu pokarmowego i immunologicznego, prozdrowotne bogactwo witamin i właściwości odkwaszające organizm. Często zapomina się o jej uspokajającym i relaksującym działaniu, które stanowi kolejny powód, dla którego warto sięgnąć po herbaciany napar.
Zielona herbata a L-teanina
Napar z zielonej herbaty ma co prawda właściwości pobudzające, ale – co zaskakujące – w parze z nimi idą właściwości uspokajające. Dzieje się tak za sprawą L-teaniny, czyli aminokwasu obecnego w listkach zielonej herbaty. L-teanina stymuluje emitowanie w korze mózgowej fal alfa, które wywołują uczucie relaksu i spokoju. Pomaga także wejść w stan „czujnego odprężenia” podobny do tego, który osiąga się w ostatnich stadiach medytacji. Kolejnym składnikiem herbaty, który wykazuje działanie odprężające, są tzw. garbniki. Jest to podgrupa związków chemicznych znanych jako taniny. Niweluje ona działanie kofeiny, zapobiegając nadmiernemu pobudzeniu.
Uspokajająca herbata – przyjaciółka medytacji
Efekt ten odkryty został już ponad 1000 lat temu przez chińskich taoistów i buddyjskich mnichów Zen, którzy spożywali zieloną herbatę właśnie przy okazji praktyk medytacyjnych. Zauważyli oni, że herbaciany susz odpręża ich, niwelując wszelkie napięcia, a jednocześnie nie wprawiają w letarg i nie pozbawiają jasności umysłu. Zielona herbata poprawiała ich koncentrację i ułatwiała osiągnięcie stanu maksymalnego skupienia. Mnisi spożywali przede wszystkim herbatę matcha, w której zawartość wspomnianej wcześniej L-teaniny jest czterokrotnie wyższa niż w przypadku tradycyjnej zielonej herbaty liściastej. Dzieje się tak ze względu na jej unikalną metodę uprawy oraz sproszkowaną formę ułatwiającą przyswajalność.
Ceremonia herbaciana jako trening uważności
Kolejnym aspektem towarzyszącym zielonej herbacie jest proces jej przygotowania. Herbatę można zaparzyć „na szybko” lub w sposób nawiązujący do japońskiej ceremonii herbacianej. Uważny proces przygotowania naparu może być wtedy momentem ucieczki od otaczającej codzienności. Tam każdy detal ma znaczenie – temperatura wody, długość parzenia herbaty oraz ilość herbacianego suszu. Jest to chwila, podczas której można skupić się jedynie na sobie i wykonywanej czynności. Rytuał parzenia pomaga oczyszczenia umysłu, tak bardzo potrzebny po całym dniu zmagania się z codziennymi wyzwaniami.
